Witacie kochani.
Wiem, że od dawna nie było żadnych postów za co bardzo przepraszam, ale jest pewien powód.. Otóż Kasi nie działa Gmail, ani Blogger i nie mogła dodawać postów :c
No a ja.. Ja jak zwykle nie miałam kiedy.. Ale o tym napiszę osobnego posta.. :)
Kasia poprosiła mnie, żebym napisała posta w jej imieniu..Więc macie niżej wiadomość od Kasi dla Was.
"No niestety.... Czas się pożegnać. Byłam na blogu mniej więcej rok i nigdy nie czułam się gorzej. Ale nie zajmujmy się mną, tylko Wami. Chcę Wam podziękować. Za to, że nie hejtujecie. Że pomagacie w akcjach, uczestniczycie w konkursach i że po prostu jesteście. Dziękuję Wam także za życzenia dla Oli, prosiłam Was o to i się przyłączyliście, pisaliście życzenia prosto z serca i bardzo mnie to cieszy. Niektórzy są z nami od zawsze i chyba na zawsze. Tak, Jula i Sophie, tutaj dziękuję indywidualnie Wam. Ale inni niech nie czują się urażeni! Wszyscy mnie motywowaliście, pomagaliście. Kocham Was. Olu, tobie też... Bardzo cię lubię i na pewno pozostaniemy w kontakcie ^^ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJE DZIĘKUJĘ.... Ach... dziękuję :D Ale pamiętajcie, nie mówimy sobie 'żegnaj' tylko 'do zobaczenia' bo wrócę! Może za parę miesięcy, może za rok... Ale dodam jeszcze ten post! A więc... do zobaczenia kochani :)
Ciasteczkowa"
Wzruszające :*
OdpowiedzUsuńCzytam to już drugi raz, a emocje równie wzruszające. Olu życzę powodzenia w pojedynkę ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam :) a ze mnie żadna poetka :PP
OdpowiedzUsuń~~kasia
Narka ;)
OdpowiedzUsuń