Dość długo szykowałam tego posta, dlatego wcześniej nic się nie pojawiło. Ale w końcu skończyłam, chodź trzeba przyznać, że jestem wyczerpana ;)
Jak już pewne większość z Was wie, w piątek był odcinek 75. Cały sezon ma 80 odcinków, w tym w weekendy Violetta nie jest puszczana. Nie jest więc trudno policzyć, że w takim wypadku w następny piątek, za 5 odcinków będzie koniec drugiego sezonu. Post zaczęłam matematycznie, ale przechodzimy do konkretów ;) Violetta3 jest w trakcie nagrań, więc u nas pojawi się za mniej więcej rok. Natomiast Violetta2 kończy się już w tym tygodniu! Co więc zastąpi nam te dwa sezony o 16 i 20?
#VIOLETTA1
Nie można wykluczyć hipotezy, iż w trakcie tej długiej przerwy puszczą odcinki pierwszego sezonu. To byłby dobry pomysł, ze strony Disneya, ponieważ warto by było sobie przypomnieć Tomasa, Braco, Napo i Luce, oraz "odwiedzić" Resto Bar i zobaczyć pierwsze miłości i pocałunki, jeszcze wtedy tak nie znającej świata, Violetty. Miło by było po raz kolejny usłyszeć jeszcze wtedy nieznajome dźwięki "Em mi Mundo" "Te Creo" "Podemos" czy "Habla Si Puedes". Znów usłyszelibyśmy pierwsze kłótnie Violi z tatą, zobaczyli pierwsze związki i zrozumieli pierwsze kłamstewka. Wtedy pierwszy sezon wydałby nam się bardziej znany, wszystko byśmy rozumieli a dla tych, którzy nie widzieli niestety pierwszego sezonu byłaby to okazja do zobaczenia wszystkich odcinków bez konieczności oglądania w internecie, gdzie jakość jest... wiadomo jaka ;) Nie wiem jak wy, ale ja na początku nie zrozumiałam, kto jest kim i przez to pierwszy sezon wydał mi się gorszy. Ale bierzmy pod uwagę, że gdy w pierwszej scenie zobaczyliśmy biegającą ze słuchawkami Angeles nikt nie domyślał się, że to biegnie ciocia Violetty. A gdy Matias wpadł na nią, gdy wiązała but i doszło do wielkiej kłótni, nikt ani myślał, że ten oto człowiek będzie knuł plany, dzięki którym życie Germana bardzo się pokomplikuje. I nikt nie spodziewał się, że to on jest bratem Jade- którą German pokocha a Viola znienawidzi. Dlatego pierwsze odcinki oglądało się z zapałem, tylko czekało, kiedy pojawi się następny, kiedy dowiemy się więcej o postaciach. Wtedy jeszcze myliliśmy Angie z Jade, Ludmiłe z violettą, Thomasa z Leónem a nawet Olgę z Ramallo xdd gdy teraz o tym pomyślimy wydaje nam się to strasznie śmieszne, ale przecież wtedy tak ciężko było nam zapamiętać poszczególne imiona, charaktery czy style postaci. Zadam teraz stosunkowo śmieszne pytanie: czy to nie było piękne? Niby śmieszne, ale czy odpowiecie "nie"? Nie wiem, czy Disney zechce nam tak "obrzydzić" pierwszy sezon, ponieważ wierzcie mi- próbowałam obejrzeć pierwsze odcinki w internecie, ale zaraz mi się nudziły i wyłączałam je myśląc "przecież pamiętam to na pamięć!". Czy więc dużo osób zechce oglądać te odcinki? Jeśli nie, Disney musiałby zdjąć z anteny ten sezon, a wstawić na to miejsce coś, co przyniesie im większą oglądalność i zysk.
#INNE SERIALE
Powodzenia Charlie, Liv i Maddie, czarodzieje z Waverly place, a może Austin i Ally? Dlaczego nie? Seriale jak seriale, wszystkie emitowane na Disney Channel i bardzo popularne. na pewno dla nie jednego fana tych Disney`owskich produkcji byłaby to prawdziwa gratka. oglądalność nie spadłaby nagle i Fandomy chętnie zobaczyły by swoje ulubione seriale, a nie Violettę, o szesnastej i dwudziestej na Disney Channel. Jednak coś mi mówi, że jednak nie. Szanse są, to prawda, ale czy Disney miałby słuszność wstawiać w to miejsce inne seriale? Nie wydaje mi się. Fandom v-lovers jest naprawdę ogromny i to właśnie na Violetcie oglądalność wzrasta. Mimo to, ciężko byłoby zastąpić Violettę czymś innym niż inne seriale, które także są chętnie oglądane. Myślę, że jeśli nie wypali opcja z pierwszym sezonem to ten aspekt zostanie rozważony jako pierwszy. Nie można zapomnieć, że jednak Disney to Disney, nie może myśleć tylko o jednej Violetcie, ponieważ by-najprościej mówiąc- zbankrutowali. Wiadomo, że nasz Fandom śmiało mógłby wtedy rozpocząć wielki spam, i wtedy- jeśli naprawdę wzięlibyśmy się do roboty- Disney miałby kłopot. bardzo malutki jak na tak ogromną stację, ale zawsze kolejny kłopot do kolekcji to nie takie miłe. Przede wszystkim mogłybyśmy urządzić rodzaj "strajku fiolettowego" i nie oglądać żadnych seriali, które przejęły godzinę nadawania na 16:00 i 20:00, ale... Jednak czy to naprawdę tego warte? Przecież niedługo wszystko wróci do normy, zaczną nadawać 3 sezon i znów wrócimy do naszego ukochanego serialu. Trzeba pomyśleć, że przecież te "luki" muszą czymś uzupełnić, a nie mamy gwarancji, że będzie do pierwszy sezon. V-lovers nie muszą pokazywać się ze strony rozpuszczonych dziewczynek, które myślą "muszę mieć wszystko co zechcę". Jeśli stanie się tak, że na jakiś czas zastąpią naszą telenowelę innym serialem, musimy być twarde i wierzyć, że już niedługo - jeszcze ciekawszy - trzeci sezon ;)
#FILMY
Nie możemy mieć pewności, że na czas trwania Violetty emitowane będą filmy mniej więcej również 45-o minutowe. Jednak ta opcja jest mało prawdopodobna, musiałoby się uzbierać całe mnóstwo filmów, a tyle nie ma. Aczkolwiek jeśli sięgniemy dale pamięciom przypomni nam się "Gdzie jest Nemo?" "High School Musical" czy "magiczne przygody wróżek". Oczywiście nie wszystko z tych filmów jest dla nas- 12/17 latek [głównie, ale czasem V-lovers mają mniej, czasem więcej lat]. Ale przecież powstały nowe filmy! "Cloud 9" "16 życzeń" czy "Magiczna przygoda Sharpay" nie znudzą się chyba nigdy ;) Ale.. czy to one zastąpią nam Violettę? Opinii "za" i "przeciw" jest wiele, jednak o ostateczną odpowiedź trzeba pytać Disney Channel. Poniżej zamieszczam więc kontakty z nimi, jeśli mielibyście jakiekolwiek pytania nie wahajcie się ich zapytać! Myślę, że nie gryzą ;)) Ale wracając do filmów- sądzę, iż nazbierało się ich już dużo, być może wystarczająco, by puszczać je przez tyle czasu, dwa razy dziennie przez godzinę? Sama nie wiem, opowiadałabym Wam o górnych aspektach godzinami, ale w tym powiedzieć Wam nie umiem NIC. Na szczęście to już nie moja rola, a kogoś, kto o tym wszystkim wie i się na tym zna- Disney Channel ;) Możecie pisać też do mnie na GG, kontakt podam niżej razem z numerami do Disney oraz moim E-mailem oraz tym blogowym ;D Moim skromnym zdaniem byłoby dużo lepiej oglądać te filmy od seriali, a Wy co sądzicie? jednak te irytujące śmiechy w czymś, co akurat w ogóle nie jest śmieszne i głupkowate teksty, oraz postacie, które są bogate, ładne i spełniają wszystkie swoje marzenia [ogólnie wszystko im się w życiu udaje i nie mają żadnych zmartwień] mnie już troszkę irytują. Natomiast fajnie byłoby sobie przypomnieć takie filmy, a przy okazji powspominać dawne lata, kiedy pełni emocji zasiadaliśmy na kanapie i zasypialiśmy na siedząco na ostatnie zdania napisów końcowych "Gdzie jest Nemo". Ale chyba Was już troszkę zanudziłam ;))
Strona na której podany jest także E-mail do Disneya
katka100000@gmail.com - mój E-mail
50272062 - mój nr GG [pamiętajcie, jeśli chcecie do mnie napisać już w pierwszej wiadomości mówicie, ze jesteście z bloga, ponieważ obcym nie odpisuję]
oficjalny Facebook Disney
Potwierdzony Twitter Disney Channel Polska
ciasteczkowa:)
Niech puszczają 1 sezon Violi! ❤ A może mogliby puścić powtórki 2 temp.? Kto wie... Tylko niech nie zastępują Vilusi ;D
OdpowiedzUsuńJuż chyba wiadomo! Czekajcie na aktualizację, chce zebrac wiecej materiału :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńVioletta1
OdpowiedzUsuńVioletta1 oczywiście!!!<3
OdpowiedzUsuń