Martina Stoessel wraz z fanami postanowiła pobić rekord Guinessa. Każdy miał napisać coś o ochronie środowiska na wielkiej kartce. jak im wyszło? Martina poinformowała nas na Twitterze, że cyt. "bandera ma 460 metrów".
Cóż, odpowiadając na pytanie trzeba brać pod uwagę najróżniejsze aspekty. Po pierwsze w spotkaniu brało udział bardzo wiele osób, ponieważ ponad 300 000. W takim razie flaga powinna być wręcz ogromna. Ale... czy taka nie jest? Trzeba brać pod uwagę, że nie każdy mógł takowy podpis zrobić, ponieważ na pewno ustawiały się całe kolejki. Wobec tego sądzę, ze dużo osób po prostu zrezygnowało z brania udziału w pobijaniu rekordu nie chcąc tracić czasu na czekanie czasem nawet wielogodzinne. Myślę więc, że taki wynik to naprawdę duuużo.
#POBITY CZY NIE?
460 m. to oczywiście ogromny wynik, ale czy wystarczający na pobicie rekordu? Wydaje mi się, że część osób podpisu nie złożyła w ogóle, co niestety jeszcze bardziej zmniejszyło szanse. Tini nie chwaliła się na Twitterze, że rekord został pobity, a gdyby tak zostało to na pewno byłoby o tym bardzo głośno. Tak więc sądzę, że niestety nie udało się pobić rekordu....
A WY CO SĄDZICIE?
ciasteczkowa:)
Raczej by o tym pisała :/ Ale i tak baaaaaaardzo dużo.
OdpowiedzUsuń