Podczas gdy sale kinowe w całej Polsce wypełniają się dziećmi i nastolatkami, spragnionych muzycznych przeżyć z ich idolką, i zespołem, w Argentynie na półki w księgarniach trafia nowe dzieło firmowane nazwiskiem Martiny Stoessel. W mijającym tygodniu 17-letnia gwiazda Disneya, znana z serialu„Violetta”, zaprezentowała książkę pt. „Simplemente Tini”. Jak czytamy w krótkiej recenzji z okładki Martina zapragnęła przelać na papier swoje myśli i uczucia, skierowane do fanów, którzy obdarzyli ją wielką sympatią: „To moja najlepsza próba na otworzenie serca i pokazanie mnie samej. Dla wielu osób zapadnę w pamięć jako Violetta, i to dla mnie zaszczyt, ale ja mam na imię Martina i chciałabym, żebyście wiedzieli, jaka jestem naprawdę”.
Podczas prezentacji książki na Festynie Książkowym Martina przyznała, że jest ona skierowana nie tylko do fanów, ale także do rodziców. „Pragnę pokazać im, że jestem zwyczajną dziewczyną, taką jak ich córki, która walczyła o swoje marzenia i spełniła je. Książka jest o tym, jak ważne jest bycie sobą, nawet kiedy stoi się na scenie, w świetle reflektorów. Nie wolno zakrywać własnej esencji, tego, co wynosimy z domu, ani rezygnować z dążenia do sukcesu” – zapewniła.
Źródło: violetta.novela.pl
Olaa ♥
EJ A TINIUCHA MA TATUAŻ NA PALCU???????????????????????????????????
OdpowiedzUsuńNo ma :D Jest o tym post : http://wszystkoovioletta.blogspot.com/2014/05/w-sumie-nie-da-sie-za-bardzo-rozpisac.html
UsuńTak, ma :) Było o tym napisane we wcześniejszych postach ;)
Usuńma, ma... Czytać mi uważnie! xd
UsuńA no faktycznie dziękuję i przepraszam... soooory &^&%*^(
OdpowiedzUsuń