Informacja nie jest nowa, ale pisałam Wam już w którymś poście, że post kroił się bardzo powoli. Miałam duże problemy z postem i ciągle nie zapisywał się w wersjach roboczych. Ale dzisiaj w końcu możecie go przeczytać!
Martina zastała w prasie bardzo nieprzyjemne niespodzianki. Z pewnością nie chodziło tylko o jej potencjalną anoreksję, ponieważ Tini już wielokrotnie słyszała o takich sprawach. Tym razem sprawy przeszły o wiele za daleko.... Każdy wie, jak to jest, gdy się jest przykładem niemal całego świata młodego pokolenia. Ale gdy kolejnym razem Martina przeczytała o swoich [fikcyjnych] ogromnych problemach zamknęła się w sobie a potem... Stworzyła ogromną akcję!
Bullying- najprościej mówiąc jest to rodzaj przemocy zamieszczany w prasie, telewizji lub internecie.
#NoAllBulling trawiło d trendów jednego z państw (nie jestem pewna do którego) i tych właśnie zwrotów używał obsada przez całe tygodnie. Do akcji dołączyła także rodzina Tini oraz Peter, który trawił nawet na okładkę gazety. Tini przez większość trwania akcji w ogóle nie udzielała się na Twitterze. Potem po prostu dziękowała każdemu, kto do swojego Tweeta dodał ten zwrot [nic mi nie wiadomo o tym, czy widziała Tweety fanów].
Na szczęście teraz z Martiną wszystko w porządku, wzięła nawet udział w charytatywnym pokazie mody (raczej nie zrobię posta, może Ola się tym zajmie...).
ciasteczkowa:)
Oj szkoda mi Tini ale ciesz się, ze już wszystko się wyjaśniło
OdpowiedzUsuń